TEST - Produkty dentystyczne FRANCODEX

By Asia - maja 20, 2018

Około dwa miesiące temu dostaliśmy za zadanie przetestowanie wybranych produktów marki Francodex. Spośród całej oferty postanowiłam wybrać produkty do higieny psiego pyska, zębów, a także coś co zadba o futerko. Takim sposobem w nasze ręce wpadło 5 różnych produktów. Na pierwszy ogień przedstawimy wam:
PRODUKTY DENTYSTYCZNE
Paski do żucia usuwające kamień nazębny i brzydki zapach z pyska
Według opisu producenta gryzaki te mają, za zadanie usuwanie i zapobieganie tworzenia się kamienia nazębnego, a także zapewnienie psu świeżego oddech. Paski są dostępne w trzech rozmiarach S, M i L, więc można dopasować je indywidualnie do naszego psa. My mamy je w rozmiarze M, czyli dla średniaków w przedziale w przedziale wagowym 10-30kg. W jednym opakowaniu, które dostaliśmy znajduje się 15 przysmaków, są one w kształcie pasków o lekko wykrzywionych boczkach. 
Skład przedstawia się w następujący sposób:
skrobia kukurydziana, gliceryna, koncentrat białka sojowego, mąka ryżowa, drożdże, sorbitol, kolba kukurydzy z liśćmi.
No cóż, skład pozostawia wiele do życzenia, nie posiada białka zwierzęcego, głównie składniki roślinne. Paski mają niską zawartość tłuszczu ( 1,1%) i 19% białka. Ich wilgotność jest na poziomie 14,2%, są dosyć twarde i wymagają od psa faktycznego żucia, co prawda nie zajmują na bardzo, bardzo długo (chociaż w sumie to pewnie zależy też od danego osobnika), Triko zajmował się nimi jakieś 2-3 minuty. Bardzo fajnie sprawdzą się jako krótka przekąska między posiłkami. My stosowaliśmy je raz dziennie rano lub wieczorem. Dobrze jest przechowywać je w oryginalnym opakowaniu, które posiada zapięcie strunowe, pozostawione na powietrzu robią się twarde jak kamień. 

Roztwór do higieny jamy ustnej FreshDent 2w1
Płyn, przeznaczony do mieszania z wodą do picia, którego codzienne stosowanie ma spowalniać proces powstawania płytki nazębnej i odświeżać oddech. Zawiera wyciąg z Punica granatum pomagający w higienie jamy ustnej. Na opakowaniu jest informacja, że aby uzyskać optymalne wyniki powinien być on stosowany wraz z pozostałymi elementami programu higieny jamy ustnej opracowanego przez Francodex Sante Animale. Należy codziennie dodawać płyn do miski z wodą zgodne z poniższym dawkowaniem:
1/2 nakrętki (5 ml) na 250 ml świeżej wody
1 nakrętka (10 ml) na 500 ml świeżej wody
Wodę wymieniać co 24 godziny, nawet jeśli pies wszystkiego nie wypił. Przed użyciem wstrząsnąć butelką. Ja wlewałam czarnuchowi codziennie jedną nakrętkę płynu do miski z wodą, po czym mieszałam parę razy palcem, aby go rozprowadzić. Triko pił wodę bez problemu, zwłaszcza, że serwowałam mu ją bezpośrednio po spacerze. Zapach przypomina mi ludzkie płyny do płukania jamy ustnej :P
Skład płynu: woda, gliceryna      Dodatki (na kg): emulgatory (monolaurynian polioksyetyleno(20)sorbitanu), przeciwutleniacze (wyciąg z Punica granatum), dodatki sensoryczne, opatentowany niebieski barwnik.

Pastylki do usuwania kamienia nazębnego
Pastylki podobnie jak powyższe produkty mają dawać takie same efekty m.in usuwanie kamienia. 
W składzie zawierają: węglan wapnia suszone drożdże piwowarskie + dodatki: wyciąg z Punica granatum, a oprócz niego także olejek miętowy oraz z pietruszki. Pastylki należy podawać codziennie, najlepiej między posiłkami według dawkowania:
< 5 kg - 1/2 pastylki
5-20 kg - 1 pastylka
> 20 kg - 2 pastylki
Można podawać codziennie przez 15 dni, a po tym czasie zmniejszyć częstotliwość do podawania raz na dwa dni.
Triko jadł je chętnie, ale niestety znacznie częściej zamiast je żuć, po prostu je połykał przez co nie miały one bezpośredniego kontaktu z zębami :( Są mniej więcej takiej wielkości co 50 groszówka. Gdy otworzymy opakowanie możemy poczuć przyjemny aromat mięty.

EFEKTY STOSOWANIA:
Byłam bardzo ciekawa jak powyższe produkty wpłyną na zębiska mojego czarnego potwora, bo niestety pomimo młodego wieku zdążył już pojawić się na nich żółty osad. Wszystkie te produkty były chętnie zjadane przez Triko bez żadnego wybrzydzania. Miałam dużą nadzieję, że produkty może w jakimś stopniu pozwolą osad usunąć, ale niestety nie zauważyłam różnicy, odkładał się on w dalszym ciągu. Stwierdziłam jednak trochę poprawę w zapachu i wyziewu z psiego pyska, jest on jakby mniej rażący ;) .
Dziękujemy firmie Francodex za możliwość wypróbowania produktów w praktyce :)

Jeśli chcecie, spróbujcie sami na swoim czworonogu, może akurat u was efekty będę bardziej zauważalne, a może już próbowaliście? Chętnie poznam wasze doświadczenia :)
przodozgryz mocy <3

  • Share:

You Might Also Like

4 komentarze

  1. Całkiem ładne ząbki. Jak się mają od strony wewnętrznej?
    pozdrawiamy
    http://podopieczni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przednie są bialutkie, najgorzej z trzonowymi, na nich jest paskudny żółty osad. Trochę mnie to martwi bo Triko ma zaledwie 15 miesięcy, a już taki stan. Szukam ciągle jakiegoś rozwiązania.

      Usuń
  2. Zawsze byłam ciekawa takich płynów i ich działania. Bardzo ciekawa recenzja ;) co do osadzającego się kamienia to może kaolin? Podobno efekty super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za polecenie :) Kaolin ozywalismy jeden raz bo dostałam trochę od koleżanki, ale jakoś nie umiem mu myć tych zębów. Jakby to powiedzieć: nie dosiegam za bardzo do tych zębów z tyłu bo ma on trochę za krótkie fale w pysku, a może po prostu nie umiem, muszę nabrać wprawy i tak mi się po prostu wydaje :P

      Usuń

Podziel się swoją opinią o poście: