Success
By Asia - kwietnia 06, 2013
Mamy sukces!! Majlo już prawie dobrze zażuca zadek na drzewo i prawie pionową płytę ;) Jak ja się z tego ucieszyłam!! Jestem z mojego psiura bardzo,ale to bardzo dumna. Nie dawno jeszcze narzekałam i byłam zła na wszystko i wszystkich bo "on mnie nie słucha" "on nic nie potrafi" i to był błąd. Ale już wiem,że mam cudownego psiaka,który nawet jak nie zwracam na niego uwagi przez kilka sekund wskoczy mi na kolana(tak było na serio :D ).A teraz zaprezentuję kilka fotek i krótki fimlik ;)
![]() |
| Eh,moje kolano ;P |









16 komentarze
Ślicznie:) Życzę żeby się do końca wam w końcu udało:)
OdpowiedzUsuń♥ www.blog-na-czterech-lapach.blogspot.com
♥ www.oczamichomika.blogspot.com
Gratuluję :>
OdpowiedzUsuńGRATULACJE :) Życzę dalszych sukcesów :)Pozdrawiamy:Ewa i Goldi :)
OdpowiedzUsuńNo to wielkie GRATULACJE! :D
OdpowiedzUsuńpraca zawsze sie opłaca, trud, czas i zaangażowanie nigdy nie idą na marne.
OdpowiedzUsuńGratulacje!
gratulacje ;D
OdpowiedzUsuńGratulację ;)
OdpowiedzUsuńhttp://pamietniksashy.blogspot.com/
Pozdrawiamy i życzymy dalszychh sukcesów w pracy,
ŁAPKA !
Gratulujemy sukcesu! Jest on naprawdę ogromny. :D
OdpowiedzUsuńPs. Na pierwszych dwóch zdjęciach myślałam, że Majlo opiera się o nagrobek... O.o Haha, tak mam omamy wzrokowe. XD
Pozdrawiamy!
E&F.
GRATULUJE!
OdpowiedzUsuńI też jestem z niego dumna:) :D
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńBardzo szybko robicie postępy. :)
Życzymy kolejnych postępów ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje
Pozdrawiamy
Świetnie !
OdpowiedzUsuńTrening czyni mistrza :D
Gratulujemy :D
Psiaczki zaskakują :)
Ale suuper :D
OdpowiedzUsuńGenialnie Wam to wychodzi : ]
Super! Gratulujemy sukcesu ! :D
OdpowiedzUsuńGratyluję sukcesu i przede wszystkim tego, że doceniasz już Majla. Z własnego doświadczenia wiem, że mając porównanie do tych wszystkich latających borderów, czasem ciężko jest docenić swoje psy. Mi to przyszło dopiero po roku poważnej pracy z nimi...
OdpowiedzUsuńDo borderów to ja go nie porównuje,bo on jest dla mnie idealny sam w sobie ;) Nie to,że go nie doceniałam,ale byłam często wkurzona,że jest rozproszony i nie zwracał na mnie większej uwagi.Ja już od około kilku miesięcy jestem zachwycona naszymi efektami pracy,ale przecież nawet bez tej sztuczki i innych byłby moim najlepszym przyjacielem :D
UsuńPodziel się swoją opinią o poście: